środa, 2 maja 2012

Początek.


Witam.
Na imię mi Dominika, ludzie mówią do mnie Doma. Osobiście nie lubię swojego imienia, jak chyba każda nastolatka, ale da się żyć. Na drugie mam Aleksandra, dlatego, że kiedyś mówiono na mnie Alex.
Chodzę do 1 klasy technikum, kierunek - architektura krajobrazu. Mieszkam w Poznaniu.
Moją pasją są konie. Jeżdżę nie cały rok. 1 lipca będzie pełny roczek. ;)
Druga pasja to fotografia. Z uporem usiłuję uzbierać kasę na wymarzoną lustrzankę.
Lubię czytać książki na tle thrillera psychologicznego i książki oparte na faktach.

To tak na wstępie. Bloga prowadzę chyba pierwszy raz tak na poważnie (oprócz photobloga), więc jakoś nie mam dużego doświadczenia. Kiedyś prowadziłam pojedyncze, ale zwykle kończyło się klapą, gdyż nie ogarniałam obsługi.

Co dziś się wydarzyło? Ogólnie rzecz biorąc to nic ciekawego. Leczyłam kaca po wczorajszej imprezie z klasą. A około 16 powędrowałam nad Rusałkę z Werą. Spędziłam tam miłe 3h, za co dziękuje. Wróciłam z obolałymi nogami ;)
Humor miałam w miarę, chociaż trochę zamulałam, a potem to już się posypało. Pewna osoba mnie wkurza z tym podniecaniem się. Czy nie wkurzające jest takie wpieprzanie się w czyjejś życie? Albo udawanie, że jest się najlepszym, choć bardzo mija się to z prawdą. Powiedziałam co myślałam, a ona i tak swoje. No i jak takiej osobie przemówić do rozsądku? Nie mam pojęcia.

Oglądam właśnie you can dance i jem jakieś kanapki. Kocham tego Bartka! ;)

                                                                                                                          Do napisania. ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz